piątek, 13 marca 2015

Hoje kwitną ... czyli co nowego?

Hoje kwitną u mnie już chyba od dwóch lat. Ale dopiero tej wiosny cieszyć się będę kwitnieniami wielu nowości, pierwszy raz na żywo zobaczę ich kwiaty, poczuję ich zapach ...

Na pierwszy ogień idzie parasitica kupiona w Tajlandii jako 'Inthanon'.
Jest u mnie od dwóch lat, i dopiero teraz, gdy nabrała odpowiednich rozmiarów zakwitła. 
Ale jakie jest to kwitnienie!
Zapach ma bardzo intensywny.






Moja miłość czyli hoya praetorii.
Sprowadzałam ją z Tajlandii 3 razy i za trzecim się udało :-)
Bardzo czekałam na jej kwitnienie, ponieważ kwiaty jej siostry, 
hoya lasiantha znam, kwitnie u mnie dość często.







Kolejne z nowych kwitnień to hoya sp. IML-1508 very beautyful splash leaves.
Nie tylko przepiękne nakrapiane liście ale i cudowne delikatne kwiaty o pięknym zapachu.
Ta hoja również zaszalała z pierwszym kwitnieniem jeżeli chodzi o ilość kwiatostanów :-)







I w bukietach :-)





Miłej nocy 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz